27 grudnia 2015

Była sobie miłość...

Agnieszka Osiecka i Jeremi Przybora

Agnieszki Osieckiej i Jeremiego Przybory Listy na wyczerpanym papierze


Wydawnictwo:  Agora SA

Liczba Stron:    216

Kategoria:          Poezja

















Tego świata już nie ma. SPATiFu, STSu, poezji i długich rozmów przy wódce. Przeminął bezpowrotnie wraz z Osiecką, Jędrusik, Przyborą czy Koftą. Na szczęście zostały wspomnienia, zdjęcia, listy, pocztówki.  Agnieszki Osieckiej i Jeremiego Przybory listy na wyczerpanym papierze to zbiór korespondencji, ponad dwuletniej, między dwojgiem kochanków. On był wówczas po raz drugi żonaty, ona  - świeżo upieczona rozwódka. Pisywali do siebie zarówno prozą jak i wierszem. Dla mnie – osoby, która myślała, że zna na pamięć wszystko co napisał Przybora (a przynajmniej wszystko z Kabaretu Starszych Panów) i przynajmniej 90% tego, co napisała Osiecka, była to nie lada gratka i możliwość odkrycia nowych skarbów. Przez tę twórczość przebrzmiewa ogromny talent literacki i inteligencja obojga. Całe szczęście, że ich życie przypadło na czasy przedesemesowe – szkoda by było, gdyby ta perełka nie powstała.


Książka jest wydana przepięknie – gruby, świetnej jakości papier, doskonałe skany listów, zdjęć, pocztówek. Magda Umer, która wszystko ułożyła i dodała swoje komentarze zadbała o to, aby przepisane nadal jak najbardziej przypominały oryginały – została zachowana nawet ewentualna błędna interpunkcja czy skreślenia. Dodatkowo, w pakiecie otrzymujemy płytę z audiobookiem czytanym przez Umer i Machalicę.

Agnieszka Osiecka Jeremi przybora

Nie jest to powieść epistolarna – nie spodziewajcie się żadnej fabuły, czy nagłych zwrotów akcji. Nie ma też sensacji rodem z Pudelka. Ot, miłość – momentami ckliwa, momentami zazdrosna, często pełna tęsknoty. Gdyby te listy zamieścić w powieści, uznałabym je za zbyt sentymentalne i czułostkowe – ale są prawdziwe, dlatego piękne. 

Agnieszka Osiecka Jeremi Przybora

Mimo wszystko, to nie jest książka dla każdego. Polecam ją przede wszystkim fanom twórczości Osieckiej i Kabaretu Starszych Panów a także wszystkim, ale to wszystkim młodym ludziom, aby nauczyli się swego rodzaju wrażliwości i pięknego sposobu wyrażania swoich myśli i uczuć. Moim zdaniem tego typu literatura powinna być lekturą szkolną w liceum lub gimnazjum, bo jeżeli młodzież ma się uczyć władania językiem polskim, to właśnie od takich mistrzów.

Agnieszka Osiecka Jeremi Przybora


PS. Jako suplement polecam poezję Agnieszki Osieckiej i Jeremiego Przybory – warto mieć jakiś tomik na półce i od czasu do czasu sięgnąć i przeczytać sobie fragment. Na rynku jest tego mnóstwo. Na mojej półce stoją: „Agnieszka Osiecka – Najpiękniejsze wiersze i piosenki” wydawnictwa Prószyński i S-ka oraz „Jeremi Przybora Piosenki prawie wszystkie” Warszawskiego Wydawnictwa Literackiego Muza SA. Moim zdaniem są to jedne z najpełniejszych i najlepiej wydanych zbiorów tych autorów. 
Agnieszka Osiecka Jeremi Przybora


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz