Pewnego dnia Jeffrey Brown, autor grafik i komiksów został poproszony o stworzenie Doodle z okazji Dnia Ojca. Myślał, myślał i zdecydował się na kilka historyjek przedstawiających Lorda Vadera usiłującego poradzić sobie z rezolutnym 4-letnim Luke’iem. Google ostatecznie wybrał grafiki innego rysownika, lecz pomysł pozostał. Tak narodziły się książeczki rysunkowe: najpierw „Darth Vader i syn”, potem „Darth Vader i córeczka” a teraz „Goodnight Darth Vader” . To zbiór luźnych, jednoobrazkowych zabawnych historyjek przedstawiających bolączki, znane na pewno wszystkim rodzicom.
My trafiliśmy na nie kiedyś na lotnisku w wersji anglojęzycznej – oczywiście mój mąż jako wierny fan sagi i jednocześnie
świeżo upieczony tata musiał ją mieć natychmiast. Ostatnio, pewnie ze względu
na kinową premierę VII części, książki pojawiły się w polskich księgarniach. Wszyscy wierni fani Star Wars na pewno będą zachwyceni. Zresztą, oceńcie sami.
![Darth Vader i syn Gwiezdne wojny komiks](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicd9VhsoX32rD5g1K5XRS7aKsdHGQknrsNkGYi_rk75yMNZbVYD3Kch5kBBynjeD1lkXvyKiSD_6hnyyqsw9lSKtIiD9rGSbj1Iiecg00je3baZcOrYycURVTvBXrtzYWlm8vcwPWgI14j/s400/sw5.jpg)
PS. Na blogu nie pojawi się recenzja najnowszej części
Gwiezdnych Wojen. Szczerze mówiąc uważam, że nieważne czy film będzie dobry czy
zły - i tak każdy powinien go zobaczyć.
W naszej kulturze jest tyle odniesień do sagi, że warto znać ten film, aby
po prostu zrozumieć współczesny świat.
![Darth Vader i córeczka Gwiezdne wojny komiks](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHieL0XlMM89oRpVoE0OhY-tWK1kY-28eAxsQoDZY35W81giOUDgmYpMlU27aXkCd2RUOpQ-Vdp3xq_XUnxSB73fH2QzQf3L5757e25pS1P7fvYDhJoT7beh4aSxPXUlh7Jf3ICWhnIdd_/s400/sw3.jpg)
PS2. Czy wiecie, że najnowsza część Gwiezdnych Wojen w 12
dni zarobiła 1 miliard $? MILIARD. Robi
wrażenie, prawda? A nie było jeszcze premiery w Chinach...
0 komentarze:
Prześlij komentarz